TRZECI ELEMENT JAK ZDOBYĆ SZACUNEK W OCZACH KONIA- JAK ODUCZYĆ KONIA RZUCANIA SIĘ NA TRAWĘ? Nie pozwolić mu jej jeść - wiem wyczerpujące zdanie :) A tak serio... Powiedzmy idziesz sobie z koniem na spacer a ten nagle zaczyna cię ciągnąć i leci z mordą na trawę. Koń ma więcej siły niż człowiek i jak się uprze nie ma bata. Nie zatrzymasz konia.... Gdy koń nas ciągnie to nie okazuje nam szacunku, pozwalamy mu na nie okazywanie szacunku lub uczymy konia aby nie okazywał nam szacunku. Pewnie wiele razy się spotkałeś z tym, że idzie najpierw koń a potem idzie człowiek. Hmmmm... Kto tu kogo wyprowadza? Człowiek konia? a może koń człowieka? Nie ważne czy koń jest na spacerze i cię ciągnie np. do trawy, czy stoi koło ciebie i jest dużo przed tobą. Zawsze musisz koniowi pokazywać, że go kontrolujesz i o nim myślisz. Koń to tylko zwierze nie zapominaj o tym. Możesz iść z nim na kompromis aczkolwiek pamiętaj o tym, że koń to zwierze, które jednym ruchem może ci zrobić krzywdę, więc w swoich zamiarach zawsze utrzymuj dystans i jasny umysł - Zwłaszcza przy koniach skrzywdzonych przez człowieka tzw. inteligentnych koniach :) Ok przechodzimy dalej 1. Weź konia na kantarze, ogłowie ( zależy na czym koń się ciebie słucha) Mój Amor jest posłuszny na kantarze z łańcuszkiem. Wie, że ma być grzeczny. Co innego na samym kantarze i uwiązie (wtedy jest nie grzeczny ) 2. Spaceruj z nim po trawie i za każdym razem gdy cię wyprzedza to przedłużeniem ręki ( bacik ) lekko puknij konia w klatę, jeżeli ci nie odpowie do to 3 razy z większą siłą. ( Nie mówię o napierdzielaniu, wszystko z wyczuciem) Jak ci koń odpowie od razu chwal :) A2. Jeżeli twój koń nie dość, że cię ciągnie to jeszcze na trawę twoim zadaniem jest go skarcenie i pokazanie koniowi, że nie może tak robić, ma koń czuć do ciebie respekt i szacunek, jeżeli osiągniesz to z koniem wiedź, że sam ci zaufa bo będzie w tobie czuł godnego przywódcę i bezpieczeństwo. Wracamy do tematu... bla bla bla twój koń cię ciągnie- wtedy go musisz ukarać przedłużeniem ręki, cofasz o 3 kroki do tyłu, zatrzymujesz i czekasz co koń zrobi. Najprawdopodobniej będzie się pchał paszczą do trawy to tak długo mu nie pozwalasz aż odpuści i jeżeli odpuścił to z kary robisz nagrodę i wskazujesz mu drogę, żeby mógł skubnąć trochę trawy. Twoim zadaniem jest "rządzenie" koniem. Zachowuj się jak alfa. Alfa dopóki swojemu stadu nie pozwoli jeść to żaden nie tknie jedzenia ale jeżeli pozwoli jeść to wszyscy biorą się za wałówkę i twoim zadaniem jest dążenie do takiego rysunku :) Praca z koniem nie jest łatwa. Jeżeli chcesz się brać na poważnie za pracę z trudnym koniem to najpierw poczytaj jak to jest w stadzie koni. Dąż do tego aby zostać Alfą w twoim 2- osobowym stadzie z twoim koniem :) Tak ja uczyłam swojego konia i wiem, że cierpliwość i ciężka praca popłaca :) Dzisiaj chodzi na spacery bez problemu i na luzie a jeżeli mnie pociągnie, bo zdarzy mu się ( nigdy nie wytępisz w 100% złego zachowania konia ale możesz go nauczyć, że dobroć za dobroć, złość za złość) to od razu jest skarcenie, po odpuszczeniu przez Amora pojawia się nagroda :) Praca z koniem polega na systematyczności, cierpliwości, pomysłowości oraz dążeniu do perfekcji :)
