CO POWINNO SIĘ ZNAJDYWAĆ W NASZYCH APTECZKACH STAJENNYCH :) Apteczka stajenna powinna być zaopatrzona w podstawowe środki: -Woda utleniona,rivanol,jodyna -Altacet ( na opuchlizny i ból) -Wata,gaziki i gaza -Plaster,penseta,nóż, nożyczki z zaokrąglonymi końcami -Termometr -Sprawna latarka PAMIĘTAJCIE! Zawartość apteczki musimy kontrolować i w razie potrzeby uzupełniać. Na widocznym miejscu umieszczamy nr. telefony od lekarza weterynarii prowadzącego naszego konia :) W MOJEJ MAŁEJ APTECZCE DODATKOWO ZNAJDZIEMY -Pampers -Chustę trójkątną -Bandaż, bandaż elastyczny ( różne rozmiary)
ROZWINĘ TEMAT
PAMPERS Postanowiłam, że napiszę wam jak zrobić prosty opatrunek z użyciem pampersa :) 1. Oczyszczamy nogę 2. Moczymy kopyto w rivanolu z 20-30 min 3. Pomocnik podnosi nogę konia do góry 4. Na kopyto a dokładnie na piętki układamy nasączoną mocno rivanolem watę 5. Nasączony gazik układamy na strzałkę, przyklepując ją i dopasowując kształtem do strzałki 6. Zakładamy pampers 7. Owijamy całe kopyto jakimś bandażem elastycznym, tak aby przypominał bucik 8. I teraz tak... Trzeba zawiązać jakoś ten bandaż i to jest najgorsze bo czasami się cały opatrunek psuje (odwiązuje się) i trzeba jeszcze raz a komu by się chciało. Ja używam tych małych spinaczów co są dołączane zawsze do bandaży. :) 9. Wlewam pół lub calą butelkę rivanolu od strony piętki do opatrunku 10. Zakładam ogromną skarpetkę na opatrunek 11. Pod piętka zaklejam dookoła plastrem skarpetkę, aby się w nocy nie zsunęła 12. Nogę smaruję glinką chłodzącą 13. Gotowe, koń do boksu :)
